W przypadku wielu produktów o naszym wyborze decyduje także to, jak się one prezentują, jakie tworzą pierwsze wrażenie. Co więcej, dotyczy to często nawet różnych technologii, w których przecież najważniejsze są cechy typu funkcjonalność, wydajność czy solidne wykonanie. A czy można mówić o atrakcyjnym designie w kontekście współczesnych urządzeń rejestrujących? I czy ma on jakieś znaczenie dla dzisiejszych przedsiębiorstw handlowo-usługowych?
O roli designu w rozważaniach ogólnych
Historia, kultura czy też wszystkie dziedziny sztuki potwierdzają m.in. jedno: człowiek od zarania dziejów lubił obcować z pięknem, otaczać się ludźmi, miejscami i rzeczami, które wzbudzają w nim pozytywne odczucia estetyczne. Nic zatem dziwnego, że w świecie konsumenckim, także i dziś, pośród produktów, które teoretycznie „wyglądać nie muszą”, pojawia się dodatkowe kryterium wyboru: wrażenie wizualne. Z pewnością często wygrywa ono w sytuacji, gdy mamy przed sobą modele urządzeń o dość podobnych parametrach użytkowych, podzespołach, funkcjach czy oczywiście cenach. Ale żeby było jeszcze ciekawiej, niejednokrotnie klienci gotowi są zrezygnować z pewnych rozwiązań na rzecz bardziej cieszącego oko designu lub wręcz do niego dopłacić. Tak naprawdę bowiem technologie typu komputery, laptopy, smartfony, wieże grające bądź telewizory mają nie tylko dobrze realizować cele, do jakich zostały stworzone (mimo, że to podstawowa sprawa). Nierzadko zależy nam również na tym, abyśmy mogli w jakiś sposób utożsamiać się z konkretnymi produktami – by naprawdę cieszyły oko, pasowały do naszego stylu bycia czy spełniały rolę dekoracyjną, komponowały się z wystrojem wnętrza prywatnej przestrzeni (który także powstał w zgodzie z nami). Pytanie jednak, czy takie zależności występują w przypadku wszystkich rodzajów technologii, np. urządzeń rejestrujących sprzedaż.
O roli designu w technologiach handlowych
To oczywiście normalne, że jedne modele urządzeń rejestrujących potrafią się bardziej podobać użytkownikom, niż inne. Ale czy to jedyny powód, dla którego producenci technologii sprzedaży zaczęli przykładać większą wagę do designu? W końcu np. modele jak Elzab K10 czy Elzab Sigma charakteryzują się dość oryginalnym, futurystycznym wzornictwem, natomiast taka kasa fiskalna Posnet Revo występuje aż w 6 wariantach kolorystycznych. Jeśli spojrzymy na to z nieco innej strony, okaże się, że wygląd urządzeń rejestrujących może mieć praktyczne zastosowanie, sprzyjające prowadzeniu biznesu. Technologie sprzedaży o eleganckim, stylowym wyglądzie czy ciekawym zestawieniu barw, a przy tym zadbane, mogą wbrew pozorom działać na podświadomość konsumenta, budować odpowiednie wrażenie, mówiące np. o szacunku do klienta, o wysokiej jakości obsługi, atrakcyjności oferty i prestiżu firmy. Zwłaszcza, jeśli urządzenie rejestrujące wizualnie pasuje do wystroju wnętrza przedsiębiorstwa bądź nawiązuje do logotypu marki. Wtedy, podobnie jak inne szczegóły, staje się kolejnym elementem szerszej, spójnej strategii marketingowej.
Ciekawy artykuł, rzuca inne światło na kwestie rozwiązań w technologiach sprzedaży, ale okazuje się, że „to światło” ze sprzedażą i marketingiem ma wiele wspólnego. Słuszne wnioski wg mnie